Jarmark „Czym chata bogata” w Charzykowach ma już spore tradycje i jest wydarzeniem dobrze znanym mieszkańcom regionu oraz miłośnikom Borów Tucholskich z całego kraju. Odbywa się w szczycie sezonu wakacyjnego i urlopowego w bezpośrednim sąsiedztwie plaży i przystani żeglarskich jeziora Charzykowskiego. Ze strony wystawców uczestniczą w jarmarku m.in. przedstawiciele lokalnych samorządów, kreatorów kultury, rękodzielnictwa, agroturystyki, producentów zdrowej borowiackiej żywności oraz bogaty i różnorodny segment związany z piękną przyrodą Borów Tucholskich: parku narodowego, parków krajobrazowych oraz Lasów Państwowych.

Rezerwat Biosfery

Uczestników jarmarku w Charzykowach łączy wspólna idea Światowego Rezerwatu Biosfery „Bory Tucholskie”, który istnieje tu od 2010 roku i jest największym w Polsce obiektem tego rodzaju. Jak żaden inny w kraju w pełnym zakresie odzwierciedla przewodnią myśl, sens i cel światowej sieci rezerwatów biosfery – czyli zgodne współistnienie człowieka i natury. Warto podkreślić, że dominującą formą aktywności ludzkiej na terenie Borów Tucholskich jest od wielu pokoleń gospodarka leśna oraz praktyczne rozwiązania w zakresie ochrony przyrody.

Dla lasu, dla ludzi

Stoisko promocyjne Lasów Państwowych działające pod hasłem „Dla lasu, dla ludzi” łatwo zlokalizować na jarmarku w Charzykowach, bo tradycyjnie jest oblegane przez odwiedzających, od pierwszej do ostatniej minuty imprezy. Odbywa się tu całodzienny konkurs wiedzy przyrodniczo-leśnej i każdy może liczyć na nagrodę, np. w postaci sadzonki drzewa lub krzewu z zakrytym systemem korzeniowym ze szkółki leśnej Bielawy, wydawnictwa edukacyjnego, w tym cieszącego się wielkim zainteresowaniem „Przewodnika turystycznego” po Regionalnej Dyrekcji LP w Toruniu.

Goście z całej Polski odpoczywający w Borach Tucholskich żywo interesują się sytuacją na terenie zniszczonym przez „huragan stulecia” w sierpniu 2017 roku. Uzyskują informację z pierwsze ręki, bowiem stoisko jest obsługiwane m.in. przez Służbę Leśną nadleśnictw: Rytel, Przymuszewo i Czersk, dotkniętych skutkami klęski. Temat klęski, paradoksalne, stał się mocnym punktem edukacji leśnej społeczeństwa, bo na tym przykładzie leśnicy mogą pokazać na czym, tak naprawdę, polega ich praca, profesjonalizm i poczucie odpowiedzialności za polskie lasy, dobro wspólne.

Odwiedzający stoisko Lasów Państwowych dowiadują się, że w każdym z nadleśnictw klęskowych leśnicy przygotowali już powierzchnie edukacyjne, tablice poglądowe, foldery, a nawet posadowili wieżę widokową, które pomagają poznać z bliska problematykę gospodarowania zasobami przyrody w warunkach wielostronnych zagrożeń dla lasów.

Leśne gawędy

Atrakcyjność stoiska Lasów Państwowych polega m.in. na bogatej ofercie tematycznej. Leśni edukatorzy, a dzisiaj już prawie każdy leśnik tak może siebie nazwać, z wykorzystaniem różnorodnych materiałów, narzędzi i eksponatów z pasją opowiadają o lesie i swojej pracy. Tu prym wiódł niewątpliwie miejscowy leśniczy Tomir Kubicki (z Nadleśnictwa Przymuszewo) zawsze otoczony wianuszkiem zaciekawionych słuchaczy. Wspomagała go Agnieszka, koleżanka po fachu. Młodzi leśnicy z Nadleśnictwa Czersk, Krzysztof i Michał zadziwiali odwiedzających łatwością rozpoznawania drzew i krzewów leśnych na podstawie naturalnego listownika, który może przygotować właściwie każdy. Bogata, specjalistyczna wiedza z zakresu leśnego nasiennictwa, szkółkarstwa to domena leśników z Wyłuszczarni Nasion w pobliskim Klosnowie (Ewelina i Tomasz z Nadleśnictwa Rytel). To nieprawdopodobne, że z tak milimetrowych nasionek prezentowanych na stoisku, wyrośnie kiedyś okazały, sięgający nieba drzewostan.

Wreszcie, gdy po fundamentalnym pytaniu, „Czy w Polsce lasów przybywa?” zamiast zdecydowanego TAK, pojawiała się niepewność, wkraczali leśnicy z regionalnej dyrekcji (Anna i Tadeusz), z całym wachlarzem faktów i danych statystycznych, przystępnych publikacji, w tym atrakcyjnego, nowego folderu "Lasy Kujawsko-Pomorskie” – rozwiewając wszelką wątpliwość w temacie. Lasów w Polsce przybywa. Zaraz po wojnie zajmowały tylko 21 proc. powierzchni kraju, a dzisiaj jest to 30 proc. A gdyby liczyć, tak jak w zachodnich krajach UE (bez powierzchni wód) i z tymi niezaewidencjonowanymi na gruntach porolnych  – to jest to już niemal 33 proc. Powiało optymizmem.

Dobre wspomnienie

Nikt z odwiedzających stoisko Lasów Państwowych nie odchodził z pustymi rękami. Sadzonki, foldery, przewodniki, klucze do rozpoznawania drzew i leśnych ptaków, drobne gadżety będą miłym wspomnieniem spotkania i rozmowy z leśnikami w Charzykowach. W całodziennym konkursie przyrodniczym prowadzonym wspólnie przez stoiska: parku narodowego, parków krajobrazowych i Lasów Państwowych, na zakończenie jarmarku, wylosowano po dwie cenniejsze nagrody od każdego ze sponsorów. Leśnicy przygotowali na ten cel torby turystyczne z nadrukiem logo aktualnej kampanii „Lasy Państwowe. Dla lasu, dla ludzi”.