Asset Publisher
Cień na zaufaniu
Jeśli informacje zostaną oficjalnie potwierdzone będzie to ogromny cień dla wszystkich jednostek OSP.
Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Nakle Nad Notecią, po wcześniejszych ustaleniach zatrzymali 25-letnią podejrzaną o podpalenia lasów na terenach poklęskowych. Z informacji na stronie Policji dowiadujemy się, że podejrzanej przedstawiono już zarzuty umyślnego podpalenia poszycia leśnego, stwarzając tym samym zagrożenie mienia w wielkich rozmiarach. Za taki czyn grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Lokalna prasa donosi, że podejrzana jest prawdopodobnie druhną jednej z okolicznych jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Jeśli informacje zostaną oficjalnie potwierdzone będzie to ogromny cień dla wszystkich jednostek OSP. Dalszej oceny postępowania 25-latki dokona Sąd Rejonowy w Nakle Nad Notecią.
Do tej pory nie zdawaliśmy sobie sprawy, że pół godziny w przeszło stuletnim życiu lasu może odmienić aż tak wiele.
W sierpniu 2017 roku duża część lasów Nadleśnictwa Szubin w ciągu pół godziny zmieniła się z powodu wichury w klęskowisko. To pierwsza tak ogromna klęska żywiołowa w europejskich lasach. Niepokoiło i niepokoi nas potężne zagrożenie, jakie niosły wiszące drzewa, ogromna ilość materiału palnego na powierzchniach, gdzie do tej pory rósł piękny las, gdzie bez żadnych zagrożeń chodziliśmy na grzyby, na spacery z dziećmi. Były to miesjca, w których czuliśmy się bardzo bezpiecznie, zarówno my leśnicy, jak i całe społeczeństwo.
Na szczęście po huraganie większość lokalnego społeczeństwa rozumiała zaistniałe zagrożenia i bardzo nam pomogła w akcjach odblokowywania dróg. W szczególności podziękowania należą się policjantom, nauczycielom, myśliwym, harcerzom. Ogromną rolę odegrali ratujący mienie i życie ludzkie strażacy zatrudnieni w jednostkach państwowych, jak i zrzeszeni w jednostkach ochotniczych. Ci ostatni nie opuszczali nas nawet w momentach, kiedy potrzeba było już odnawiać las na uprzątniętych terenach poklęskowych.
Zagrożenie pożarami było i jest ogromne, w niespotykanej do tej pory skali. Każda próba podpalenia leżącego, z dnia na dzień coraz bardziej palnego materiału, może zakończyć się ogromną katastrofą zagrażającą życiu mieszkańców wielu miejscowości i całej otaczającej nas przyrody. Dla nas było to niemożliwe, aby dopuścić myśl, że może znaleźć się osoba, która tego nie rozumie.
Niestety nie wszyscy, jak się okazało, rozumieli skalę zagrożenia. Przez cały ten rok borykaliśmy się z problemem podpaleń lasów. W tym roku na terenie naszego Nadleśnictwa wybuchło już 19 pożarów, z których każdy mógł nieść niespotykaną do tej pory skalę zagrożenia.