Skąd wzięła się choinka? 

Trudno uwierzyć, że zwyczaj ubierania choinki rozpowszechnił się w Europie dopiero około dwustu lat temu. Początkowo traktowany jako pogański, szybko wszedł do tradycji chrześcijańskiej. Najstarsze doniesienia o przyozdabianym drzewku pochodzą z Alzacji, regionu na pograniczu Niemiec i Francji. Natomiast najstarszym zachowanym dziełem, potwierdzającym tradycje bożonarodzeniowego drzewka, jest sztych Łukasza Cranacha Starszego z 1509 roku, który przedstawia między innymi choinkę przystrojoną świecami. 

Na tereny Polski, zwyczaj ubierania choinki przywędrował na przełomie XVIII i XIX wieku. W niektórych częściach naszego kraju przyjął się stosunkowo niedawno, bo w II połowie XX wieku. W XIX wieku popularny był inny rodzaj wystroju świątecznego. Był to wierzchołek iglastego drzewka, zwany podłaźnikiem,  zawieszany pod sufitem zwykle szczytem na dół, a przyozdabiany orzechami, jabłkami i ciasteczkami. Był symbolem życiodajnej siły słońca, ochroną domu i mieszkańców od złych mocy i uroków. W okresie międzywojennym podłaźnik zastąpiono drzewkiem, stawianym bezpośrednio na podłodze, które z czasem przybrało obecną formę. Zawsze przyozdabiano je płodami lasów, sadów i pól. Wieszano więc na nim jabłka, orzechy, specjalnie pieczone ciasteczka, wyobrażające zwierzęta (kozy, krowy, owce, kury, koguty), czy słomiane lub bibułkowe ozdoby. 

Choinka dziś

Obecnie na rynku mamy do wyboru drzewka różnego rodzaju. Jednym z nich są sztuczne drzewka. Są one produkowane przede wszystkim z nieodnawialnych zasobów naturalnych – z gazu i ropy. Co więcej, choinki sztuczne rozkładają się nawet 400 lat, zatruwając wodę, glebę i powietrze. A jeżeli chcielibyśmy je spalić, nawet w specjalnych miejscach, to w wyniku tego procesu powstają toksyny i bardzo niebezpieczne kancerogenne związki. Choinki te pochodzą przede wszystkim z Chin, skąd kontenerowcami transportowane są na cały świat. Szacowany ślad węglowy dwumetrowego sztucznego drzewka to około 40 kg dwutlenku węgla. 

Leśnicy zachęcają do zakupu naturalnych drzewek. Obecnie, większość z nich pochodzi z plantacji, które są zakładane na terenach otwartych lub w lasach, np. pod liniami energetycznymi, gdzie normalny, wysoki las i tak nie może rosnąć. Tylko niewielka ilość drzewek pozyskiwana jest z innych terenów leśnych, jednak zawsze w ramach koniecznych zabiegów pielęgnacyjnych prowadzonych przez doświadczonych leśników. Drzewka podczas kilkuletniego intensywnego wzrostu wiążą w swoim drewnie znaczne ilości dwutlenku węgla, którego nadmiar już odczuwamy w atmosferze ziemskiej. Ponadto, korzenie pozostałe po wycięciu choinki pozostają w glebie, powodując jej wzbogacenie w próchnicę. Zaś samo drzewko, wyrzucone po okresie świątecznym w krótkim czasie ulega naturalnemu rozkładowi i jego składniki wracają wprost do obiegu materii w przyrodzie.

Plantacje świerkowe z przeznaczeniem na świąteczne choinki zakładane są w Lasach Państwowych, ale coraz częściej również na gruntach prywatnych nieprzydatnych w gospodarce rolnej. Mogą więc być źródłem dochodów dla mieszkańców terenów wiejskich. Ważny jest i ten aspekt społeczny.

Gdzie kupić choinkę? 

W bożonarodzeniowe drzewko najlepiej zaopatrzyć się w najbliższym nadleśnictwie. Wówczas mamy pewność, że choinka pochodzi z naturalnego źródła. Kupując drzewko u leśników zawsze otrzymamy dowód sprzedaży, czyli asygnatę. Nadleśnictwa oferują choinki zarówno cięte, jak i w doniczkach dostępne od 0,5 metra do nawet 5 metrów wysokości. 

Zapraszamy do zakupu!